Złoty najsłabszy od kwietnia
Wykluczyć należy czynniki lokalne, gdyż silniej tracił rosyjski rubel, czy turecka lira, a podobną przecenę zaliczył węgierski forint. Wskazuje to na wpływ czynników globalnych, ale dysonans z rynkiem akcji podkreśla, że wczorajsze wzrosty indeksów nie zwiastują jeszcze całkowitego zwrotu sentymentu. Aktywa ryzykowne dalej pozostają wrażliwe na nasilenie czynników ryzyka lub redukcję pozycji przez przezornych inwestorów.
Na tym tle tegoroczne szczyty EUR/PLN służą bardziej jako luźne punkty odniesienia niż determinujące cokolwiek bariery - 4,6037 po szczycie z kwietnia i 4,6328 z marca.