Waluty EM niewrażliwe na dane PMI
Dobre odczyty PMI dla sektora przemysłowego wsparły notowania euro i popchnęły kurs EUR/USD na nie widziany od początku tygodnia poziom 1,2140. Ruch mógłby być silniejszy, ale rynek został rozczarowany wolną poprawą koniunktury w sektorze usług.
Dane nie mają większego wpływu na złotego. EUR/PLN od momentu publikacji wzrósł z 4,4810 do 4,4885, choć ruch oznacza wymazanie spadku w podobnej skali z poprzedniej godziny. Ogólnie trwa stabilizacja w ramach konsolidacji 4,47-4,51 w oczekiwaniu na silniejsze zawiązanie kierunku na rynkach zewnętrznych. Pozytywnie należy oceniać względną odporność złotego na umocnienie dolara w ostatnich dniach, co sugeruje brak obecności krótkoterminowego kapitału spekulacyjnego zainteresowanego większą zmienności na rynku PLN. Ustawia to asymetrię ryzyk na korzyść aprecjacji, o ile pojawi się silniejszy zryw apetytu na ryzyko. Na razie jednak obowiązuje trend boczny.
Notowania EUR/PLN, interwał: H1, źródło: TMS Brokers
Poza tym w regionie panuje względny spokój. Najlepiej radzi sobie korona czeska, która umacnia się względem euro o 0,2 proc., a kurs EUR/CZK spada do poziomu 25,9 pkt. W okolicy poziomów odniesienia znajduje się kurs EUR/HUF, który po południu oscyluje wokół 358 pkt.
Spadek ceny ropy naftowej doświadcza rubla, który osłabia się o 0,2 proc. względem dolara, a kurs USD/RUB rośnie do poziomu 74 pkt. Są to poziomu lokalnie wykorzystywane przez eksporterów do sprzedaży waluty, co może skutkować wyhamowaniem spadków. Dodatkowej presji dostarczają czynniki polityczne, które w przypadku rosyjskiej waluty często odgrywają ważną rolę.