Stabilny start tygodnia na złotym

06-04-2021 12:36
We wtorek przed południem EUR/PLN zaliczył wyskok z 4,59 do 4,6060 i pełny powrót. Od piątku kurs ustabilizował się mniej więcej w przedziale 4,59-4,61. tj. istotnie poniżej ostatnich szczytów na 4,6750. Wygląda na to, że realizacja zysków z ostatniej wyprzedaży złotego ściągnęła kurs niżej, a teraz uczestnicy rynku czekają na świeże impulsy.
Stabilny start tygodnia na złotym

Przebieg trzeciej fali zachorowań jest trudny do oceny w związku z okresem świątecznym. Liczba potwierdzonych przypadków może być po weekendzie zaniżona (przez mniejszą ilość testów), a z drugiej strony zgromadzenia rodzinne i kościelne mogą przynieść zwiększone tempo zarażenia. Aktualne surowe restrykcje obowiązują do 9 kwietnia, ale mogą zostać przedłużone.  

Rynek czeka też na uchwalę Sądu Najwyższego w sprawie kredytów frankowych (13 i 15 kwietnia). Niewykluczony jest skrajnie negatywny scenariusz dla złotego, gdzie wszystkie kredyty mają zostać przewalutowane na złote, wskutek czego banki będą zmuszone zamknąć otwarte pozycje zabezpieczające przed ryzykiem kursowym. Oznaczałoby to konieczność kupna waluty obcej na rynku walutowym i sprzedaż złotego. Wprawdzie oczekujemy, że w takim wypadku do pomocy włączy się Narodowy Bank Polski (np. poprzez udostępnienie CHF z rezerw banku centralnego), ale brak deklaracji ex ante podtrzymuje niepewność, że wyrok SN we wstępnej reakcji przyniesie podwyższoną zmienność na złotym, zanim uzyskamy odpowiedź NBP.

Można oczekiwać, że marcowa fala osłabienia złotego była częściowo wynikiem zabezpieczania się banków przed niekorzystną uchwałą SN, a po części był to ruch spekulacyjny. Złoty w dalszym ciągu pozostaje narażony na przecenę pod wpływem negatywnych informacji, jednak szybkość cofnięcia z 4,67 do 4,59 argumentuje za tym, że obecna presja nie może być trwała i nie wzięła się ze zmiany perspektyw wobec fundamentów Polski.  

Brak szybkiego powrotu w kierunku 4,67 sugeruje, że wstępna presja spekulacyjna wyczerpała się i nie powinna powrócić bez nowego impulsu. Takimi jednak mogą być informacja o przedłużeniu restrykcji lub szum informacyjny wokół uchwały SN. Szokowe skoki awersji do ryzyka nie wykluczają gwałtownego wzrostu EUR/PLN ponad 4,67, zanim w dalszym horyzoncie presja ta powinna zanikać wraz z załagodzeniem ryzyk covidowych i rozwianiem niepewności w temacie kredytów frankowych.

Zakładamy, że do końca kwietnia za miesiąc kurs EUR/PLN obniży się do 4,55, a na koniec II kwartału zejdzie do 4,52.

EUR/PLN - wykres dzienny. [Źródło: Bloomberg]

Zastrzeżenia prawne

Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
75% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.