Przemysł w Europie stabilny
W grudniowych ankietach menedżerowie wykazali znaczący optymizm w swojej ocenie perspektyw dla ich biznesu. W większości przypadków motorem napędzającym optymizm był wzrost nowych zamówień. Na czynnik ten w mniejszym lub większym stopniu wskazali wszyscy ankietowani. W znaczącej mierze jest to efekt realizacji wciąż niezaspokojonego popytu pochodzącego z czasów wzmożonej niepewności.
We Włoszech, gdzie wartość wskaźnika wyniosła 52,8 pkt. wskazywano również na znaczny wzrost zatrudnienia, którego tempo było najwyższe od 2,5 roku. Z pewnością jest to efekt przywracania etatów, które ucierpiały w skutek kryzysu pandemicznego.
Najwyższą od 34 miesięcy wartość, 58,3 pkt., odnotowano w Niemczech. Podobnie jak w innych krajach, tam również wskazano na gwałtowny wzrost nowych zamówień, ale również odnotowane pewien wzrost w produkcji.
Cała strefa euro również nie może narzekać. Ostateczny odczyt był minimalnie niższy od szacunku, ale wartość wskaźnika nadal jest wysoka i wynosi 55,2 pkt., a więc znacząco powyżej neutralnego poziomu. Kraje eurolandu wskazały na wzrost produkcji, a także, co nie powinno być zaskoczeniem, wzrost nowych zamówień.
Cała strefa euro również nie może narzekać. Ostateczny odczyt był minimalnie niższy od szacunku, ale wartość wskaźnika nadal jest wysoka i wynosi 55,2 pkt., a więc znacząco powyżej neutralnego poziomu. Kraje eurolandu wskazały na wzrost produkcji, a także, co nie powinno być zaskoczeniem, wzrost nowych zamówień.
Kurs EUR/USD kontynuuje umocnienie. W poniedziałek rośnie o 0,4 proc. i znajduje się w okolicy 1,2290. Wzrostowy trend jest jednak bardziej efektem słabości amerykańskiej waluty, aniżeli sytuacji w europejskim przemyśle.