EMFX: kolejna interwencja prezesa Glapińskiego

24-11-2021 11:12
Z opublikowanego w środę wywiadu z prezesem NBP Adamem Glapińskim można wywnioskować, że słaby złoty obecnie nie podoba się RPP, a słowa o możliwych interwencjach należy uznać za kolejną próbę werbalnej interwencji. Tym razem słowa trafiły na bardziej podatny grunt, gdyż sytuacja na rynkach bazowych powoli ulega zmianie.
EMFX: kolejna interwencja prezesa Glapińskiego

W środę opublikowano wywiad z szefem NBP, w którym stwierdza on, że „Czynników osłabienia złotego w ostatnim czasie - jak to zwykle bywa na rynkach finansowych - jest kilka”. Z perspektywy rynku najwięcej ważą jednak słowa: „Tak jak mówiłem na obecne osłabienie złotego wpływa kilka czynników, ale z pewnością nie należy do nich sytuacja gospodarcza Polski. Bo ta sytuacja jest po prostu bardzo dobra. Dlatego chciałbym podkreślić, że dalsze osłabianie kursu złotego nie byłoby spójne z fundamentami polskiej gospodarki, ani też z prowadzoną przez NBP polityką pieniężną”. Wprost wynika z nich, że NBP nie jest zadowolone ze słabego złotego, co w mojej opinii drastycznie zmniejsza ryzyko (do niedawna wyceniane przez rynek) osłabienia PLN na koniec roku. Wypowiedź prezesa Glapińskiego odczytuję jako kolejną, tym razem bardziej udaną, próbę werbalnej interwencji na rynku złotego. W Polsce widać chęć udrożnienia kanału kursowego, który stanowi pierwszy oręż w walce z inflacją (w szczególności tą importowaną). Wcześniej w podobnym tonie wypowiadał się premier Morawiecki, członek RPP Hardt czy szef PFR Borys. Naturalnie największą siłę rażenia powinny mieć słowa szefa NBP, w związku z czym w środę nastroje na rynku złotego nieco się poprawiają. 

Uczciwie należy przy tym podkreślić, że generalnie sentyment do walut EM, które mocno traciły w poprzednich dniach jest w środę lepszy. Węgierski forint odrabia znaczną część strat względem euro, a kurs EUR/HUF cofa się do 367,7 pkt. W środę nastroje sprzyjają walutom krajów rozwijających się. Wprawdzie eurodolar kontynuuje ruch na południe, ale komentarze przedstawicieli EBC sugerują nieco bardziej  jastrzębie (jeśli można tak mówić o EBC) nastawienie. Większą zmienność może wywołać publikacja tzw. minutek z ostatniego posiedzenia FOMC (20:00).

Notowania EUR/PLN znalazły się na ważnym technicznie wsparciu, które przebiega wzdłuż górnego ograniczenia kanału wzrostowego, z którego notowania wypadły w ubiegłym tygodniu. W środę przed południem złoty kwotowany jest następująco: 4,6770 za euro, 4,17 względem dolara oraz 5,5710 w stosunku do funta. 


Notowania instrumentu EUR/PLN, interwał: D1, źródło: TMS Brokers

Zastrzeżenia prawne

Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
75% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.