Wątek ten rozwinął Kevin Hassett, szef Narodowej Rady Gospodarczej, informując, że rząd może zwiększać swoje udziały w spółkach prywatnych. Przypomniał przy tym o niedawnym nabyciu 10% udziałów w Intelu, wskazując, że w dłuższej perspektywie poprawi to rentowność firmy dzięki wyższemu przepływowi gotówki oraz aktywności inwestycyjnej. Hassett pozytywnie odniósł się również do wystąpienia Jerome’a Powella w Jackson Hole, sugerując, że Fed ma solidne podstawy do rozpoczęcia cyklu obniżek stóp procentowych.

Uwagę przyciągnęły decyzje MicroStrategy, które zakupiło kolejne 3 081 BTC za 356,9 mln USD, płacąc średnio 115 829 USD za jednego bitcoina. Tym samym łączny portfel spółki wzrósł do 632 457 BTC o wartości nabycia ok. 46,5 mld USD, przy średniej cenie zakupu 73 527 USD. Mimo kolejnego dużego zakupu kurs akcji MicroStrategy traci 4,41%, co pokazuje rosnącą niepewność inwestorów wobec strategii firmy.

Jednocześnie poniedziałkowe notowania kryptowalut przyniosły gwałtowne spadki, przerywając rekordową passę z minionego weekendu. Bitcoin osunął się o ponad 5% do poziomu ok. 110 800 USD, najniżej od 10 lipca, a Ethereum spadło o 4,5% do 4 620 USD. Głównym czynnikiem przeceny były masowe likwidacje pozycji lewarowanych – w ciągu doby zamknięto kontrakty warte 245 mln USD w ETH oraz 175 mln USD w BTC, co potęgowało dynamikę ruchu spadkowego.

Na scenie politycznej coraz głośniej mówi się o rosnącej aktywności sektora sztucznej inteligencji. Utworzono nową sieć politycznych komitetów PAC pod nazwą Leading the Future, finansowaną m.in. przez Grega Brockmana, współzałożyciela OpenAI, oraz fundusz Andreessen Horowitz. Organizacja planuje przeznaczyć ponad 100 mln USD na kampanie i reklamy polityczne, aby w nadchodzących wyborach do Kongresu promować regulacje sprzyjające rozwojowi AI. Jej celem jest przeciwdziałanie inicjatywom, które dążyłyby do wprowadzenia restrykcyjnych zasad jeszcze przed osiągnięciem przez modele większej mocy obliczeniowej.

Minister finansów Niemiec Lars Klingbeil zapowiedział, że Berlin będzie przekazywać Ukrainie 9 mld euro rocznie w nadchodzących latach, co ma stanowić wyraźny sygnał długofalowego zaangażowania w stabilizację i odbudowę gospodarki tego kraju. Deklaracja padła podczas wizyty w Kijowie, gdzie Klingbeil spotkał się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim oraz ministrem finansów Sergijem Marczenką. Rozmowy koncentrowały się na perspektywach współpracy gospodarczej, mechanizmach finansowania bieżących potrzeb Ukrainy oraz długoterminowym wsparciu rozwojowym. W trakcie spotkań Zełenski podkreślił, że Kijów nie zaakceptuje redukcji sił zbrojnych jako warunku potencjalnego porozumienia pokojowego z Rosją. Zaznaczył również, że dotychczasowe „ustępstwa” oferowane przez Moskwę mają charakter pozorny – przykładem są deklaracje wycofania się z obszarów, których Rosja faktycznie nie kontroluje. Według prezydenta Ukrainy świadczy to o braku realnej woli negocjacyjnej ze strony Kremla, a utrzymanie silnych zdolności obronnych pozostaje niezbędnym elementem strategii bezpieczeństwa państwa.