Wczorajsza korekta (18 marca), która rozpoczęła się w okolicach godziny 18:00, wywindowała kurs do 1.0977, po czym obserwowaliśmy dynamiczne przejęcie inicjatywy przez stronę sprzedającą. Zakończenie korekty akurat na tym poziomie to nie przypadek. W tych okolicach wytworzył się istotny opór dla ceny. Składał się on z dwóch zniesień wewnętrznych Fibonacciego (38,2 proc oraz 23,6 proc). 1.0970 to również dołek z 17 marca, który skutecznie powstrzymał dalsze wzrosty głównej pary walutowej. Na EUR/USD widzimy dużą powtarzalność. Wczorajsza korekta swoją rozpiętością (ok 180 pipsów) jest łudząco podobna do tej sprzed kilku dni. Obie zostały zaznaczone na wykresie. Wszystko wskazuje na to, że instrument w najbliższych dniach powinien nadal stwarzać dogodne środowisko do handlu.