Złoty po przełamaniu 4,20 za euro, może dalej umacniać się 09-08-2013 09:44

09-08-2013 09:44
09.08. Warszawa (PAP) - Bardziej prawdopodobnym scenariuszem w piątek jest kontynuacja wzrostu wartości złotego, najniżej do poziomu 4,1650. Mniej prawdopodobne jest to, że - przy naturalnej realizacji zysków na koniec tygodnia przez inwestorów - odbije on do 4,21 za euro. Rynek długu pozostanie raczej stabilny - oceniają analitycy.

"Po przełamaniu bariery 4,20 zł za euro następną przeszkodą dla spadku kursu jest 4,18, a dalej 4,1650. Choć koniec tygodnia stwarza ryzyko realizacji zysków, potencjalne odbicie w piątek powinno nie wykraczać ponad 4,21" - napisał Konrad Białas, analityk Alior Banku.

Również zdaniem analityków Banku Pekao przed złotym testowanie poziomu 4,17-4,1750 za euro i możliwość osiągnięcia wobec dolara najniższej wartości od kwietnia, czyli pułapu 3,11-3,12.

"Złoty umocnił się wyraźnie przy niskich obrotach do 11-tygodniowego maksimum wobec euro. Przełamanie istotnego wsparcia 4,20 na wykresie EUR-PLN otworzyło przestrzeń do testowania strefy 4,17-4,1750 (okolice 200-sesyjnej średniej kroczącej). Słabość dolara na szerokim rynku może jeszcze krótkoterminowo kierować USD-PLN na w stronę najniższych poziomów od kwietnia (3,11-3,12)" - napisali w komentarzu.

Zdaniem analityka Alior Banku presja na dolara utrzymuje się, bo istnieje niepewność związana z dalszymi posunięciami Fed.

"Presja na dolarze wciąż się utrzymuje, a po serii dobrych danych z Niemiec euro ma argumenty, by kontynuować wzrosty. Mimo to uważam, że czerwcowy szczyt na 1,3417 EUR/USD powinien się obronić" - napisał Białas.

"Wprawdzie istotny opór 1,34 na parze EUR-USD okazał się skuteczną barierą nie można wykluczyć kolejnych prób jego przełamania. W perspektywie najbliższych tygodni kurs powinien się jednak osłabić w stronę 1,30 w odpowiedzi na lepsze dane z amerykańskiej gospodarki. Dziś kalendarz publikacji jest skromny, kierując uwagę inwestorów w stronę ewentualnych sygnałów z banków centralnych" - podsumowali w komentarzu porannym analitycy Banku Pekao.

STABILIZACJA NA RYNKU DŁUGU

Rynek długu pozostanie w miarę stabilny pod koniec tygodnia, a zmiany na nim mogą przynieść dopiero publikacje makro planowane na przyszły tydzień.

"Obligacje pozostaną względnie stabilne w oczekiwaniu na przyszłotygodniową serię danych z krajowej gospodarki" - napisali analitycy Pekao.

GUS poda dane o inflacji w lipcu w środę 14 sierpnia.

<TAB> piątek czwartek czwartek 9.30 16.05 9.25

EUR/PLN 4,1875 4,1905 4,2080USD/PLN 3,1307 3,1360 3,1501EUR/USD 1,3375 1,3364 1,3359

OK0715 2,87 2,89 2,90PS0718 3,50 3,43 3,46DS1023 4,15 4,15 4,11</TAB>(PAP)

kba/ asa/


Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
72% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.