Wzrost gospodarczy w 13 wyniesie ok. 2 proc., głównie dzięki eksportowi - ISR, PARP 17-06-2013 10:59

17-06-2013 10:59
17.06. Warszawa (PAP) - Wzrost gospodarczy w tym roku wyniesie ok. 2 proc. przede wszystkim dzięki eksportowi. Jednak już w drugim półroczu zacznie wzrastać popyt krajowy, którego dynamika w końcu roku może wynieść ok. 3 proc. i rosnąć nadal w I połowie 2014 roku - wynika z raportu "ISR" przygotowanego przez grupę naukowców z Małopolskiej Szkoły Administracji Publicznej UE we współpracy z PARP.

Zespół badawczy pod kierownictwem Jerzego Hausnera w ramach projektu Instrument Szybkiego Reagowania (ISR) realizowanego przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości przewiduje, że w drugim kwartale bieżącego roku dynamika popytu krajowego będzie nieznacznie dodatnia (na poziomie około 0,5 proc.). Począwszy od trzeciego kwartału 2013 roku, jak wynika z prognozy, wyraźnie zaznaczy się tendencja wzrostowa w dynamice popytu krajowego.

"Prognozy punktowe przekraczają wartość 5 proc. w drugim kwartale 2014. Możliwe są jednak głębsze spadki dynamiki popytu krajowego w tym okresie" - zastrzegają autorzy.

Przyczyną wzrostu popytu, zdaniem autorów, może być realny dodatni wzrost zarobków.

"Znaczenie będzie miała również dość wysoka waloryzacja emerytur (prawie 5 proc.) przeprowadzona w marcu br. Rada Polityki Pieniężnej kilkakrotnie obniżyła stopy procentowe, a spadek stóp o 100 punktów bazowych obniża koszty obsługi długu sektora prywatnego o ok. 0,5 proc. PKB, co oznacza, że kredytobiorcom zostaje więcej środków na konsumpcję. Natomiast ożywieniu polityki kredytowej banków sprzyjać będą złagodzone rekomendacje Komisji Nadzoru Finansowego" - zaznaczają w raporcie.

Jak zaznacza Mateusz Pipień z zespołu badawczego, czteroprocentowy wzrost popytu krajowego na początku 2014 r. może dziwić, jednak tak wskazuje model o silnych własnościach prognostycznych.

Jego zdaniem zasadniczym źródłem wzrostu gospodarczego może być eksport oraz powoli rosnąca konsumpcja.

"Jeśli wierzyć charakterystykom procesów cyklicznych oszacowanych dla polskiej gospodarki, to najgorsze powinniśmy mieć za sobą (...)" - podkreśla Pipień.

Zdaniem autorów raportu jeśli dane wskażą, że najgłębsze spowolnienie - zgodnie z przewidywaniami - wystąpiło w I kwartale, a eksporterzy wciąż będą uzyskiwać dobre wyniki, to nastroje powinny się poprawić. Będzie to miało istotne znaczenie dla popytu indywidualnego i sprzedaży detalicznej. Raporty ISR pokazują taką możliwość.

"Zespół badawczy wskazuje na poprawę wskaźników dynamiki produkcji trwałych dóbr konsumpcyjnych (które już pod koniec 2013 r. mogą osiągnąć nawet 20-30 proc.), a także wskaźniki sprzedaży tych dóbr. Z kolei wzrost sprzedaży detalicznej sprzętu audio oraz video, sprzętu komputerowego i artykułów elektrycznych użytku domowego w wyspecjalizowanych sklepach może mieć dynamikę między 10 a 15 proc. Wydaje się więc, że kluczem będą nastroje konsumentów" - napisali w raporcie autorzy.(PAP)

kba/ asa/


Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
72% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.