TMS Brokers na podium w dwunastomiesięcznym rankingu prognoz FX Week 17-02-2015 11:02

17-02-2015 11:02
Dom Maklerski TMS Brokers uznany został za instytucję finansową, która w ostatnich dwunastu miesiącach trafnie prognozowała kurs głównych par walutowych. Polski broker zajął trzecie miejsce w rankingu prognoz prestiżowego brytyjskiego tygodnika „FX Week”.
TMS Brokers na podium w dwunastomiesięcznym rankingu prognoz FX Week

W opracowywanych przez redakcję zestawieniach uczestniczą instytucje finansowe z całego świata, m.in. HSBC, Morgan Stanley, BNP Paribas, czy Credit Agricole.

TMS Brokers jest jedyną instytucją finansową z Europy Środkowo-Wschodniej, której prognozy uwzględniane są w rankingu.

 

12-miesięczny ranking FX Week

Miejsce Instytucja
1. Saxo Bank
2. Morgan Stanley
3. TMS Brokers
4. UBS
5. TD Securities
6. Rabobank
7. Royal Bank of Scotland
8. Bank of America Merrill Lynch
9. Lloyds Bank
10. Danske Bank
11. SEB
12. Nomura
13. CMC Markets
14. Scotiabank
15. National Australia Bank
16. Wells Fargo
17. FXCM
18. Crédit Agricole CIB
19. Commonwealth Bank of Australia
20. CIBC
21. BNP Paribas
22. Barclays
23. HSBC
24. Informa Global Markets
25. Bank of Montreal
26. Westpac
27. RBC Capital Markets
28. Gain Capital
29. City Index
30. Thomson Reuters – IFR Markets

Źródło: FX Week, 18 lutego 2015 r.

 

FX Week to tygodnik branżowy, w całości poświęcony tematyce rynkowej i nowym trendom na rynku walutowym. Jest on wydawany od 1990 r. Jego czytelnicy to inwestorzy indywidualni i specjaliści pracujący dla globalnych instytucji finansowych. FX Week dociera także do międzynarodowych korporacji i firm oraz dostawców nowoczesnych technologii dla banków i instytucji finansowych.


Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
72% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.