Przegląd prasy gospodarczej, sobota, 28 września 28-09-2013 10:58

28-09-2013 10:58
28.09. Warszawa (PAP) - Poniżej przegląd tematów w prasie gospodarczej w sobotę, 28 września.

GAZETA WYBORCZA

- "Patrząc jako ekonomista, zwłaszcza prezes banku centralnego, powstrzymałbym się z wchodzeniem (do strefy euro - PAP). Z drugiej strony integracja wokół euro lub bez euro jest szansą dla Europy i powinniśmy być entuzjastami tego z całego serca, także z powodów ekonomicznych. Bo jak będziemy częścią silniejszego obszaru, bardziej znaczącego w globalnej rywalizacji o zasoby, rynki, to sami będziemy mieli lepiej" - mówi w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" prezes NBP Marek Belka. Zdaniem szefa NBP "agresywne wspieranie tzw. III filara powinno być integralną częścią zmian w systemie emerytalnym. Sukces III filara złagodziłby także niekorzystny wpływ osłabienia OFE na rynki kapitałowe w Polsce".(s. 22,23)

- Rosnieft ma ambicję zostać Gazpromem bis. Gazprom poczuł na plecach oddech konkurencji. W tym roku największa rosyjska kompania naftowa Rosniefet uzgodniła kontrakty na przejęcie złóż gazu za ponad 6 mld USD. (s. 7)

PARKIET

- Giełda chce usprawnić Catalyst. Choć zdaniem Adama Maciejewskiego, prezesa GPW, warszawski rynek obligacji, rozkręcił się już na dobre, giełda pomaga w jego dalszym rozwoju. (s.01)

- Alchemia negocjuje umowę na 10 lat z ArcelorMittal. Kontrolowany przez Romana Karkosika koncern zabezpiecza dostawy surowca. Przy wciąż słabym rynku plany budowy własnej stalowni pozostają zamrożone. (s. 01, 03)

- Diagnostyka Enel-Medu może zostać sprzedana. Spółka za kilkadziesiąt milionów chce sprzedać niektóre placówki diagnostyczne inwestorowi branżowemu. (s.05)(PAP)

ana/


Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
72% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.