Pozytywny sentyment może pomagać złotemu; wzmocnienie na FI (opis) 22-07-2013 16:30

22-07-2013 16:30
22.07. Warszawa (PAP) - Złoty powinien się obecnie stabilizować w okolicach 4,20-4,22/euro. Wtorkowe dane o sprzedaży detalicznej pomogą wyznaczyć kierunek kolejnego ruchu. Na FI napływ pieniędzy wypłacanych za zapadające papiery przy braku podaży powoduje umocnienie. Kluczowe będą dane z rynków bazowych - oceniają dilerzy.

"Wydaje mi się, że względem euro przedział 4,20-4,22 to będzie przestrzeń, w której złoty może na razie się zatrzymać. Jutro są dane, które pomogą nam ocenić, w jakim kierunku pójdzie dalej" - powiedział PAP diler PLN Banku BPH Marek Cherubin.

We wtorek GUS poda dane o sprzedaży detalicznej za czerwiec.

"W tym miesiącu nie ma więcej istotnych z punktu widzenia rynku walutowego danych krajowych. Powinno być dosyć stabilnie, sentyment jest pozytywny. Brak złych wiadomości będzie wpływał korzystnie na złotego" - powiedział Cherubin.

"Należy też pamiętać, że mamy +de facto+ sezon wakacyjny - obserwujemy mniejsze zainteresowanie handlem" - dodał.

Zdaniem Cherubina poniedziałkowe umocnienie złotego można przypisać korzystnemu sentymentowi przy braku publikacji na rynkach globalnych.

"Dzisiaj złoty w ciągu całej sesji systematycznie się wzmacniał. Z poziomu 4,2350 zszedł jeszcze prawie 2 grosze w dół, teraz następuje stabilizacja na poziomie 4,22. Jest to kolejny dzień umocnienia, które zawdzięczamy pozytywnemu sentymentowi przy spokoju na rynkach globalnych" - powiedział Cherubin.

RYNEK DŁUGU UMACNIA NAPŁYW ŚRODKÓW Z ZAPADAJĄCYCH PAPIERÓW

"Obecnie zapadają obligacje i są wypłacane kupony z tych papierów, w związku z czym sporo pieniędzy wpływa na rynek. Są one dalej inwestowane na rynku wtórnym, stąd mamy do czynienia z umocnieniem" - powiedział PAP szef dilerów papierów dłużnych ING Banku Śląskiego Bartłomiej Wit.

"Oprócz tego nastąpiła stabilizacja na rynkach bazowych - dochodowości utrzymują się na stałych poziomach. Dla notowań polskiego długu dane z rynku europejskiego i amerykańskiego są nadal bardzo ważne - to jest główny czynnik, który wskazuje kierunek ruchu" - dodał.

W ocenie Wita brak podaży w najbliższym okresie pozytywnie wpływa na rentowności obligacji.

"Dzisiaj obserwowaliśmy mocniejszy dzień na rynku i ma to bezpośredni związek z tym, że ministerstwo ogłosiło, że nie przeprowadzi aukcji 23 lipca" - powiedział.

"Nie bez wpływu na rentowność obligacji pozostaje brak podaży w tym miesiącu w ogóle. Można zakładać, że skoro ministerstwo nie zdecydowało się na aukcję w lipcu przy napływie środków, to w sierpniu też takiego kroku może nie podjąć. Prawdopodobieństwo aukcji w sierpniu jest małe" - dodał.

W piątek, 19 lipca Ministerstwo Finansów podało, że warunkowy przetarg obligacji skarbowych planowany na 23 lipca nie zostanie zorganizowany.

"Generalnie płynność jest obecnie niższa, mamy sezon wakacyjny. W związku z tym zmienność może być duża, bo każdy impuls powoduje reakcję" - powiedział Wit.

<TAB> poniedz. poniedz. piątek 16.20 9.25 16.15

EUR/PLN 4,2203 4,2294 4,2460USD/PLN 3,1972 3,2145 3,2353EUR/USD 1,3200 1,3157 1,3125

OK0715 2,83 2,82 2,83PS0718 3,15 3,20* 3,23*DS1023 3,78 3,85 3,88</TAB>*notowania PS0418

(PAP)

ost/ jtt/


Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
72% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.