Polska gospodarka może odbijać się od dna, trzeba poczekać na dane za II - Belka 25-02-2013 12:43

25-02-2013 12:43
25.02. New Dehli (PAP/Bloomberg) - Trzeba poczekać na dane za luty, ale wygląda na to, że spowolnienie w Polsce odbija się od dna - ocenił w poniedziałek prezes NBP Marek Belka komentując dane GUS o sprzedaży detalicznej w styczniu.

"Musimy patrzeć na dane dostosowane sezonowe i trzeba poczekać na dane za luty, ale wygląda na to, że spowolnienie w Polsce odbija się od dna" - powiedział Belka cytowany przez agencję Bloomberg.

Wcześniej, podczas wystąpienia Belka poinformował, że jego "osobista prognoza" wzrostu PKB w 2013 r. to 2 proc., ale zaznaczył, że może być "przyjemnie zaskoczony". Prezes NBP ocenił również, że średnioroczna inflacja w 2013 r. wyniesie ok. 1,5 proc.

Jak podał w poniedziałek GUS, sprzedaż detaliczna w styczniu wzrosła o 3,1 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2012 roku, a mdm spadła o 20,6 proc. Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że sprzedaż detaliczna w styczniu spadła o 0,7 proc. rdr, a mdm spadła o 22,5 proc.

Sprzedaż detaliczna realnie wzrosła w styczniu o 2,4 proc. rdr.(PAP)

fdu/ asa/


Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
72% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.