MF skłania się do rewizji prognozy wzrostu PKB w '13, ale nie głębokiej - Cichoń (aktl.) 01-03-2013 16:27

01-03-2013 16:27
# dochodzą kolejne wypowiedzi wiceministra finansów #

01.03. Warszawa (PAP) - Ministerstwo Finansów skłania się do rewizji prognozy wzrostu PKB zapisanej w budżecie na 2013 rok, ale nie należy się spodziewać, że będzie ona głęboka - poinformował wiceminister finansów Janusz Cichoń.

"Dane (o PKB za IV kw. 2012 r. - PAP) stanowią słaby punkt wyjścia do budowania optymistycznych prognoz i skłaniałbym się do poglądu, że rewizja będzie potrzebna, ale nie będzie ona głęboka" - powiedział Cichoń w TVN CNBC.

Przypomniał także, że w marcu MF rozpoczyna kolejną rundę prognostyczną, ale w przypadku rewizji prognoz budżetowych istotne mogą być również dane za I kwartał tego roku.

"Myślę, że za wcześnie na tego typu decyzje. Staramy się monitorować sytuację. Następną turę prognozowania, jeśli chodzi o sytuację gospodarczą rozpoczynamy w marcu, lada dzień dosłownie. Zbieramy dane, które pozwolą nam na podjęcie racjonalnej decyzji" - poinformował Cichoń

"To spowolnienie, z którym mamy do czynienia przewidywaliśmy. Ono jednak jest nieco głębsze, niż się spodziewaliśmy. To trzeba otwarcie przyznać. I nie możemy wykluczyć wobec tego i korekty budżetu, ale także korekt prognoz, jeśli chodzi o PKB. Ten prognozowany przez nas wzrost założony w budżecie to bardzo, bardzo optymistyczny wariant. Dzisiaj trudno sobie wyobrazić, że będzie możliwy. Ale zakładaliśmy z góry, że to spowolnienie w końcówce roku 2012 będzie wyraźne. Także I i II kwartał to też czas, w którym to spowolnienie będzie się niestety pogłębiało" - dodał.

"Poczekamy na pierwsze odczyty, jeśli chodzi o I kwartał. Wtedy będziemy mogli podejmować odpowiedzialne decyzje co do prognoz" - powiedział.

Wiceminister finansów powtórzył po raz kolejny, że istnieje przestrzeń do dalszego luzowania polityki pieniężnej.

"Pole do kolejnych obniżek stóp procentowych jest, myśmy się z nimi spóźnili. (...) Mam nadzieję, że one nastąpią" - powiedział. (PAP)

bg/ fdu/ ana/


Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
72% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.