Lepszy odczyt produkcji nie jest powodem do bezwarunkowego optymizmu - RG (opinia) 20-02-2013 10:50

20-02-2013 10:50
20.02. Warszawa (PAP) - Korzystniejszy niż miesiąc wcześniej odczyt danych o produkcji przemysłowej nie jest powodem do bezwarunkowego optymizmu. Branże eksportowe nie odnotowały dobrych wyników w skali roku, a luty i marzec mogą wciąż pokazać spadek produkcji. Dodatkowo aktywność inwestycyjna nadal jest niska - uważa Jacek Wiśniewski, członek Rady Gospodarczej przy premierze.

"Korzystniejszy niż miesiąc wcześniej odczyt danych o produkcji przemysłowej nie jest powodem do bezwarunkowego optymizmu. Lepszy bilans dni kalendarzowych (jeden dzień roboczy więcej) odpowiada za lepszy wynik w skali roku, branże tradycyjnie wiązane z eksportem nie wygenerowały korzystnych wyników w skali roku. Pozostałe dwa miesiące I kwartału mogą wciąż być spadkowe. Spadek w sektorze budowlanym był czwartym najgorszym wynikiem w ostatnich trzech latach. Aktywność inwestycyjna w gospodarce wydaje się pozostawać niska" - napisał Wiśniewski w środowym biuletynie Rady.

GUS podał we wtorek, że produkcja przemysłowa w styczniu 2013 r. wzrosła o 0,3 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła o 5,4 proc. wobec oczekiwanego spadku rdr o 3 proc. Natomiast produkcja przemysłowa wyrównana sezonowo spadła w styczniu rdr o 2,1 proc., a mdm wzrosła o 1,5 proc.(PAP)

kba/ ana/


Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
71% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.