Komentarz miesięczny do wyników – Lipiec 2018 r 11-09-2018 10:11

11-09-2018 10:11
Za nami mocny miesiąc na rynkach akcji, gdzie wzrosty były szersze niż poprzednio, gdyż zyskały rynki europejskie, i przede wszystkim, wschodzące. WIG w lipcu urósł o imponujące ponad 7%, kontynuując passę gwałtownych ruchów, tym razem rosnąc, głównie za sprawą cofnięcia się podaży, gdyż większość wzrostu nastąpiła raptem na kilku sesjach w II połowie miesiąca, przy niskich obrotach.
Komentarz miesięczny do wyników – Lipiec 2018 r

Konfrontując to z początkiem publikacji raportów w Polsce, wydaje się, że jest to czysto techniczne odbicie bez silnych przesłanek fundamentalnych. Podobne wnioski dotyczą całego koszyka rynków wschodzących, któremu wciąż szkodzi mocny dolar, rosnące rentowności i kolejne odsłony wojny handlowej USA z Chinami. Naszym zdaniem to jest temat, który będzie cały czas ciążył rynkom, gdyż dla Trumpa to użyteczne narzędzie polityczne, a porozumienie Trump-Juncker niewiele tu zmienia, z uwagi na wysoką ekspozycję europejskich spółek (zwłaszcza niemieckich) na koniunkturę w krajach rozwijających się.

W kwestii europejskich aktywów, część sektorów i spółek prezentuje atrakcyjne poziomy wycenowe, co jest wynikiem dyskontowania spowolnienia makro w I połowie roku oraz silnych spadków w sektorze motoryzacyjnym. Łagodna polityka monetarna prowadzona przez EBC oraz słabe euro będą wspierać wyniki europejskich spółek, lecz obecnie sentyment globalny do rynków akcji jest bardzo wrażliwy i bez wyraźnych driver`ów wyników inwestorzy niechętnie podchodzą do zwiększania ryzyka. W Europie w myśl powyższych czynników najlepiej prezentują się banki, które powinny korzystać na wygaszeniu QE, wzrostach rentowności, rosnącej akcji kredytowej i dalszemu „czyszczeniu” bilansów i w lipcu sektor finansowy był jednym z liderów indeksu STOXX Europe 600, oprócz szerokiego grona sektorów defensywnych. W USA natomiast nastroje popsuły się po kilku negatywnych zaskoczeniach z megacapów technologicznych, przede wszystkim Netflixa i Facebooka. Warto zauważyć, że wyniki za II kw. były solidne i zgodne z oczekiwaniami, natomiast rozczarował guidance (Facebook) czy też dynamika subskrypcji (Netflix) lub słabsza kondycja jednego segmentu (centrów danych w Intel Inc.), czyli generalnie dane prospektywne. Skala spadków w obu wypadkach pokazuje dużą wrażliwość sentymentu do tego sektora. W mniejszych spółkach wyniki były mieszane, lecz uwagę zwracają duże spadki spółek z ekspozycją na capex (wydatki inwestycyjne) w sektorze technologicznym tj. BE Semiconductor Industries NV, ASM International NV czy też Lam Research Corp., co może zwiastować spowolnienie wzrostu w całym sektorze semiconductors. Warto także zwrócić uwagę na raport Electronic Arts, jednego z głównych graczy na rynku gier komputerowych, który mocno obniżył prognozę wyniku na ten rok (o 30%) z powodu słabszych przychodów z cyfrowej dystrybucji gier. Negatywną informacją jest również zablokowanie przejęcia NXP Semiconductors NV (przez Qualcomm Inc.) w Chinach. Mniejsze i średnie spółki z tego sektora są wyceniane z premią pod potencjalne przejęcia (duża aktywność M&A w ostatnich latach), a porażka Qualcommu może tę premię zniwelować i skompresować wyceny...

Pełny komentarz dostępny jest w formie pliku PDF, który można pobrać poniżej.

  • Komentarz miesięczny do wyników – lipiec 2018 r. Pobierz PDF
  • Komentarz miesięczny do wyników – czerwiec 2018 r. Pobierz PDF
  • Komentarz miesięczny do wyników – maj 2018 r. Pobierz PDF
  • Komentarz miesięczny do wyników – kwiecień 2018 r. Pobierz PDF
  • Komentarz miesięczny do wyników – marzec 2018 r. Pobierz PDF
  • Komentarz miesięczny do wyników – luty 2018 r. Pobierz PDF
  • Komentarz miesięczny do wyników – styczeń 2018 r. Pobierz PDF

 

Otwórz ZA


Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
72% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.