Kobieca intuicja na Foreksie? – komentarz zwyciężczyni I edycji TMS Pro Daytrader 25-09-2013 12:05

25-09-2013 12:05
W maju VanessaA. zadziwiła wszystkich, wygrywając pierwszą edycję konkursu TMS Pro Daytrader. To nie jedyny sukces tej inwestorki, latem odnosiła kolejne, na innej platformie DM TMS Brokers. Teraz debiutuje jako komentator. Czekamy na Państwa komentarze i wrażenia z rywalizacji w konkursie.

KOBIECA INTUICJA NA FOREKSIE. PRAWDA CZY MIT?
 

VanessaA., inwestorka, zwyciężczyni pierwszej edycji konkursu TMS Pro Daytrader

Kobieca intuicja według encyklopedycznej definicji jest procesem myślowym, polegającym na szybkim dopasowaniu danej sytuacji, problemu, zagadnienia do znanych już szablonów i zależności. Objawia się w postaci chwilowego przebłysku myślowego, w którym dostrzega się myśl, rozwiązanie problemu lub odpowiedź na nurtujące pytanie. Osobiście nie uważam, by trafność decyzji inwestycyjnych mogła mieć coś wspólnego z tym zjawiskiem. Jednak pewne cechy właściwe kobietom (choć nie tylko) pretendują je niejako do podejmowania trafnych decyzji, również na rynku Forex. Spostrzegawczość, podzielna uwaga, konsekwencja i rozsądek to podstawowe cechy dobrego inwestora. Ważna jest również umiejętność podejmowania szybkich decyzji. Pomocna może także okazać się znajomość rynków oraz zależności, jakie na nich występują. Wypadkowa tego wszystkiego może przynieść sukces. I tak naprawdę może on się stać udziałem każdego, kto jest odpowiednio na niego zorientowany.

Ważną cechą inwestora jest również twarde stąpanie po ziemi. Rynki finansowe dostarczają bardzo wielu różnych emocji. Często skrajnych, dla inwestora najbardziej niebezpiecznych. Dlatego uważam, że bardzo ważne jest wyeliminowanie skrajnych stanów emocjonalnych. Nie można dać się ponieść nadmiernej euforii na fali sukcesu, gdyż okaże się on krótkotrwałym. A wszelkie porażki nie mogą zniechęcać, mają być bezcennym doświadczeniem na przyszłość. Dzięki takiemu podejściu rynek stanie się miejscem przyjaznym, zrozumiałym i spokojnym, idealnym środowiskiem do podejmowania dobrych decyzji.

Niezwykle istotna jest także dobra organizacja pracy. Godziny spędzone przed ekranem mogą nic nie dać, jeśli myślami będziemy w zupełnie innym miejscu. Znacznie lepiej jest kontrolować sytuację wyrywkowo, w zaplanowanych odstępach czasu, ale w pełnym skupieniu. Nie mówię, że jest to jedyna dobra metoda, ale w moim przypadku się sprawdza. Każdy musi wypracować najlepszą formę pracy dla siebie. Początkującym graczom polecam platformy demo, które są świetnym przygotowaniem przed zainwestowaniem własnych pieniędzy. Dzięki nim, przed podjęciem autentycznego ryzyka, można oswoić się ze środowiskiem rynku forex, poznać narzędzia i stronę techniczną inwestowania.

Nie uważam siebie za rynkowy autorytet. Ciągle się uczę. Z drugiej jednak strony - udało mi się osiągnąć jakiś sukces, więc uznałam, że warto podzielić się moimi doświadczeniami z innymi inwestorami. Gdy w maju na samym finiszu wygrałam konkurs TMS Pro Daytrader, wszyscy pytali: „ale jak to, kobieta?” A czemu nie kobieta? Jeśli istnieją cechy, które różnią nas od mężczyzn, może być to tylko atutem, nie przeszkodą. Bardzo łatwo było mi wtedy wpaść w zachwyt i bardzo musiałam się starać, by tego nie zrobić. Na szczęście mi się udało, bo bez tego niemożliwe byłyby kolejne sukcesy. W Letniej Lidze udało mi się udowodnić, że majowy triumf nie był dziełem przypadku i przypieczętowałam go, zwyciężając trzy tygodniowe edycje konkursu. Nie lubię się chwalić, tych przykładów użyłam tylko po to, by potwierdzić autentyczność zamieszczonych wyżej opinii.

Powodzenia na rynku.
 


Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
72% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.