FX i FI zależne od zagranicy, mocniejszy USD może osłabić PLN (opis) 18-07-2013 16:15

18-07-2013 16:15
18.07. Warszawa (PAP) - Rynki złotego i obligacji w najbliższych dniach zależne będą od sytuacji na rynkach bazowych - oceniają dilerzy. Ich zdaniem lepsze dane z USA i umocnienie się dolara może osłabiać złotego. Dilerzy rynku długu czekają na informacje o podaży polskich obligacji.

"Czwartek to spokojny dzień. Myślę, że inwestorzy starają się dojść do ładu po środowych słowach Bena Bernanke i jakoś to sobie przetłumaczyć na rynek. Gdyby dolar wzrastał do głównych walut jak euro, frank szwajcarski czy jen, to można się spodziewać się, że złoty zahamuje umacnianie się, a może i wystąpi korekta w górę" - powiedział PAP Marcin Turkiewicz, szef dilerów walutowych BRE Banku.

"Najbliższe sesje będą uzależnione od rynków globalnych. Każdy dobry odczyt z USA może osłabić złotego" - dodał.

"W mojej ocenie obecnie przesłanki globalne są wielokrotnie ważniejsze niż lokalne podwórko" - powiedział Turkiewicz.

W środę prezes Fed Ben Bernanke ocenił, że przyszłość programu luzowania ilościowego jest zależna od warunków panujących w amerykańskiej gospodarce, a bank centralny jest gotowy zarówno na zmniejszenie, jak i zwiększenie tempa skupu obligacji.

DLA FI KLUCZOWA ZAGRANICA, ISTOTNA RÓWNIEŻ PODAŻ POLSKICH SPW

W ocenie dilerów obligacji dla rynku kluczowe w najbliższych dniach będzie zachowanie się rynków bazowych. Istotne też będą informacje o podaży polskich papierów.

"W czwartek na rynku było bardzo pozytywnie. Widać, że nasz rynek podążą w ślad za tendencjami i za zachowaniem rynków zagranicznych. Najważniejsze w najbliższych dniach będą rynki bazowe, a punktem odniesienia są obligacje amerykańskie i niemieckie" - powiedział PAP szef dilerów SPW w ING Banku Śląskim Bartłomiej Wit.

"Nowelizacja budżetu to nie jest czynnik zmieniający sentyment na naszym rynku. Rządzi teraz sentyment zagraniczny. Najważniejsze będą dane z zagranicy oraz to, jak będzie wyglądała podaż naszych papierów. Jest na nie popyt, więc większa podaż nie powinna zmienić sentymentu" - dodał.

"W środę szef Fed zabrzmiał bardziej gołębio niż się spodziewał rynek i od razu mieliśmy umocnienie. Te ruchy są teraz gwałtowniejsze niż zwykle, gdyż jest niższa płynność, co wiązałbym z okresem wakacyjnym" - powiedział Wit.

Jak wynika z podaży SPW na III kw., we wtorek, 23 lipca możliwy jest warunkowy przetarg obligacji, a oferta na nim uzależniona byłaby od sytuacji rynkowej.

We wtorek premier Donald Tusk zapowiedział, że w sierpniu zostanie przedstawiona nowelizacja tegorocznego budżetu. W świetle ubytku w dochodach budżetowych na poziomie 24 mld zł planowane jest zwiększenie deficytu budżetowego o 16 mld zł. Cięcia w resortach mają wynieść ok. 8,5-8,6 mld zł.

W czwartek główny ekonomista MF Ludwik Kotecki poinformował, że około połowy dodatkowego deficytu będzie finansowane kredytami, a reszta przez emisję długu.

<TAB> czwartek czwartek środa 16.05 9.45 16.30

EUR/PLN 4,2470 4,2474 4,2429USD/PLN 3,2471 3,2424 3,2304EUR/USD 1,3076 1,3099 1,3136

OK0715 2,88 2,87 2,91PS0418 3,26 3,29 3,40DS1023 3,91 3,98 4,00</TAB>(PAP)

fdu/ ana/


Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
72% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.