W czwartek 18 września mieszkańcy Szkocji, którzy ukończyli 16 rok życia, w referendum będą odpowiadać na jedno pytanie: „Czy Szkocja powinna być niepodległym państwem?”. Od 2012 r. różne sondaże wskazywały na przewagę głosów na „Nie”, ale ostatni weekend przyniósł pierwszy wynik wskazujący na zwycięstwo separatystów. Choć wśród komentatorów przeważa opinia, że finalnie obóz na „Tak” nie zatriumfuje, rynek funta zaczął coraz bardziej nerwowo reagować na informacje związane z referendum. Poniżej analizujemy przyczyny takiego zachowania waluty.
Polityczna zawierucha
Pomijając rozważania nad politycznymi i gospodarczymi trudnościami związanymi z odłączeniem Szkocji od Wielkiej Brytanii, reperkusje dla funta są bez wątpienia silnie negatywne i uderzają w walutę. Po pierwsze na funcie zacznie ciążyć niepewność o kształt brytyjskiej sceny politycznej i prowadzonej polityki gospodarczej. Szkocki rząd (mający autonomię we wszystkich sprawach oprócz obronności, polityki fiskalnej i zagranicznej) przewiduje, że odłączenie od Wielkiej Brytanii uda się sfinalizować do marca 2016 r. Okres ten nakłada się na przyszłoroczne wybory do brytyjskiego parlamentu. Jak dotąd nie zostało określone, czy Szkoci będą mogli głosować w tych wyborach – w gruncie rzeczy nie powinni, skoro nie są zainteresowani przyszłością pod tymi rządami.
Rosnące ryzyko wyjścia Wielkiej Brytanii z UE
Ale prędzej czy później secesja umocni pozycję Partii Konserwatywnej w brytyjskim parlamencie, która w Szkocji nie cieszy się dużą popularnością. Ze szkockich okręgów wyborczych Partia Pracy wnosi do Westminsteru 41 przedstawicieli, natomiast Konserwatyści zaledwie jednego. Po odłączeniu Partia Konserwatywna wyraźnie zwiększy swoje szanse na zwycięstwo w wyborach powszechnych w 2015 r. lub w kolejnych. Jest to o tyle istotne, że premier David Cameron w styczniu 2013 r. zapowiedział, że jeśli Partia Konserwatywna wygra w przyszłorocznych wyborach, doprowadzi on do referendum w sprawie być albo nie być Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej. Utrata głosów pro-europejskich Szkotów zwiększy ryzyko wystąpienia Londynu z UE, grożąc tym samym pogorszeniu relacji gospodarczych Wysp z Europą kontynentalną, szkodząc tym samym przyszłemu wzrostowi gospodarczemu, a dalej walucie.
Odroczone podwyżki stóp procentowych
Od strony ekonomicznej uwagę zwracają także konsekwencje długich negocjacji secesyjnych. Wśród komentatorów finalizacja procesu przed marcem 2016 r. jest wysoce optymistycznym założeniem z uwagi na spodziewane trudności w znalezieniu konsensusu co do zakresu i tempa przekazywania władzy, podziału państwowych aktywów, czy też ustalenia parytetu podziału długu publicznego. Niepewność warunków gospodarczych będzie negatywnie odbijać się na aktywności brytyjskich przedsiębiorstw, powstrzymując je od nowych inwestycji (m.in. przez rozważania o przeniesieniu firmy ze Szkocji do Wielkiej Brytanii). Hamujący wzrost gospodarczy wymusi na Banku Anglii odłożenie w czasie podwyżek stóp procentowych, tymczasem dyskontowanie zacieśniania monetarnego przez rynek krótkoterminowych stóp procentowych było jednym z głównych motorów aprecjacji funta począwszy od trzeciego kwartału 2013 r. W tym czasie dwuletni swap na stopę procentową zyskał 0,5 pkt proc. do 1,2 proc., z kolei spread między stopą swapa w GBP a USD rozszerzył się o 0,25 pkt proc. Oddanie tej premii przez rynek stopy procentowej może bardzo szybko zepchnąć GBP/USD poniżej 1,55 (wykres 1). W relacji do euro potencjalny zakres ruchu jest mniejszy (do ok. 0,82) z uwagi na mniejsze dyskonto negatywnego scenariusza referendum (efekt słabości euro pod kątem łagodzenia monetarnego ECB).
Wynik wydarzeń natury politycznej jest wyjątkowo trudny do przewidzenia, jednak pomimo ostatnich informacji nadal na rynku dominuje przeświadczenie o zwycięstwie zwolenników utrzymania Szkocji w Wielkiej Brytanii. W takim wypadku rynek funta czeka tzw. „rajd ulgi” wymazujący ostatnią słabość, przy czym obowiązuje tu asymetria zachować EUR/GBP i GBP/USD w stosunku do „czarnego scenariusza”, tj. silniejszego odreagowania funta względem euro niż dolara.